Skąd się wzięła i po co komu potrzebna?
Sformułowanie, które dla wielu wydaje się o tyle mało zrozumiałe, co nieciekawe. Tyle szerokie, co trudne do ogarnięcia. Tyle ogólne, co zagadkowe i, co za tym idzie, puste. A niesprawiedliwie. Opisuje bowiem właściwie wszystkie zależności, jakie istnieją pomiędzy podmiotami ekonomicznymi działającymi w obszarze społecznym, a szeroko rozumianą gospodarką. Jeśli i ta definicja nadal wydaje się enigmatyczna, to należałoby odwołać sie do twórców ekonomii społecznej. Jedni mogliby sie poczuć rozczarowani, inni zaintrygowani, ale sprawcami terminu i idei, są socjaliści, przez marksistowskich ideologów nazywani utopistami. Wśród z nich był Robert Owen (1771- 1858), który przekonywał przedsiębiorców, że o robotników należy dbać tak, jak dba się o maszyny. Odrobinę postawione na głowie, prawda? Ale celne. Stworzył podstawy współczesnej spółdzielczości. Próbował też iść dalej, w kierunku rozwiązań wspólnotowych, komunistycznych. Tam nieco się zagalopował, ale idea pozostała. Wśród protoplastów ekonomii społecznej jest także anarchista, autor słynnego hasła „własność jest kradzieżą” Pierre-Joseph Proudhon, który stworzył ideę „darmowego kredytu”. Miał być dostępny dla osób chcących wnieść własną pracę w uruchomienie kapitału. Dziś taki „kredyt” stanowi powszechne wsparcie przy rozpoczęciu własnej działalności gospodarczej. Wiele odłamów ekonomii społecznej do dziś odwołuje się do tamtych czasów (np. francuska ekonomia solidarna) lub też próbuje tworzyć nowe wizje (tzw. ekonomia alternatywna). Bo o co tak naprawdę chodzi w ekonomii społecznej? I po co wymyślać ekonomie społeczną, skoro jest już i ekonomia, i społeczności. Otóż okazuje się, że warto. Można powiedzieć, że ekonomia społeczna, to ludzki pierwiastek w interesach. Sukces przedsięwzięcia społecznego, albo bardziej szczegółowo – przedsiębiorstwa społecznego zależy nie tylko od sukcesu na rynku, ale również od tego, jaki jest kontekst jego działalności. To właśnie wyznawane wartości, a co za tym idzie określone cele pozwalają stwierdzić, czy przedsiębiorstwo osiąga zamierzony “społeczny zysk”. Dla “radykałów” jedna (nawet najlepiej funkcjonująca) spółdzielnia socjalna nie rozwiązuje problemu bezrobocia. (…) Wszystko zależy od tego, jakie cele stawiają sobie ludzie, prowadzący różne typy działalności w ramach ekonomii społecznej, w zależności od tego, jaki kontekst przyjmują jako punkt wyjścia (rynek, wspólnota lokalna czy konkretne grupy beneficjentów) i w zależności od stopnia radykalizmu przyjętych założeń. Warto o tym pamiętać, bo określanie “dochodowości” przedsięwzięcia społecznego, czyli ocena zakresu zmian, jakie ma przynieść działanie przedsiębiorstwa, nie jest neutralna, ale zależy od wartości przyjętych przez twórców, czyli konkretnych przedsiębiorców społecznych.
Podsumowując dotychczasowe wnioski i sprowadzając je na grunt rzeczywistej aktywności człowieka i społeczności – ekonomią społeczną możemy nazwać tę część aktywności obywatelskiej, która poprzez działalność ekonomiczną i działalność pożytku publicznego służy integracji zawodowej i społecznej osób zagrożonych marginalizacją społeczną, tworzeniu miejsc pracy, świadczeniu usług społecznych użyteczności publicznej (na rzecz interesu ogólnego) oraz rozwojowi lokalnemu.
Czym w praktyce jest ekonomia społeczna?
Przedsiębiorstwa społeczne mogą pełnić bardzo różnorodne funkcje. Umiejętnie wtopione w działalność społeczną i gospodarczą z sukcesem wypełniają te obszary, których zagospodarowanie niełatwo przychodzi klasycznej ekonomice. Ta polega głównie na relacjach rozgrywających się w dziedzinie powiązań łączących podmioty ekonomiczne. Według definicji ekonomii społecznej za przedsiębiorstwo społeczne uznaje się działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w te cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli. Europejska Sieć Badawcza (European Search Network – EMES) określa kryteria społeczne i ekonomiczne, którymi powinny charakteryzować się inicjatywy wpisujące się w ekonomię społeczną. Są nimi:
Kryteria ekonomiczne:
– prowadzenie w sposób względnie ciągły, regularny działalności w oparciu o instrumenty ekonomiczne;
– niezależność, suwerenność instytucji w stosunku do instytucji publicznych;
– ponoszenie ryzyka ekonomicznego;
– istnienie choćby nielicznego płatnego personelu.
Kryteria społeczne:
– wyraźna orientacja na społecznie użyteczny cel przedsięwzięcia;
– oddolny, obywatelski charakter inicjatywy;
– specyficzny, możliwie demokratyczny system zarządzania;
– możliwie wspólnotowy charakter działania;
– ograniczona dystrybucja zysków.
Ekonomia społeczna zakłada realizację aktywności obywatelskiej, która ma dwojaki charakter :
a) ekonomiczny – działania są prowadzone na zasadach biznesowych. W przypadku ekonomii społecznej mamy do czynienia z działalnością non-profit, czyli zakładającą, że wypracowane zyski będą wracały na realizację celów społecznych
b) pożytku publicznego – działalność określona w art.3 ust.1 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Jest to działalność społecznie użyteczna (służy ogółowi społeczności, a nie tylko wybranej, zamkniętej grupie) realizowana w sferze zadań publicznych określonych w ustawie.
Ta część definicji ekonomii społecznej wskazuje na to, że mówiąc o ekonomii społecznej należy patrzeć szeroko na sferę aktywności obywateli. Zarówno działalność ekonomiczna jak i działalność pożytku publicznego są elementami większej całości, którą jest działalność wytwórcza. Charakter ekonomii społecznej determinuje jej cele.
Musi służyć:
a) integracji zawodowej i społecznej osób zagrożonych marginalizacją społeczną
b) tworzeniu miejsc pracy
c) świadczeniu usług użyteczności publicznej
d) rozwojowi lokalnemu
Dzięki tak zarysowanej charakterystyce ekonomii społecznej należy mieć świadomość, że jej przesłanie musi być realizowane za pomocą określonych podmiotów.
Co to są podmioty ekonomii społecznej?
Podmioty ekonomii społecznej, to realizatorzy działań w obszarze ES. Zgodnie z Krajowym Programem Rozwoju Ekonomii Społecznej, należy wskazać cztery główne ich grupy:
• przedsiębiorstwa społeczne, których istotą jest prowadzenie działalności gospodarczej np. spółdzielnie socjalne,
• podmioty reintegracyjne, służące reintegracji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, tj. Zakłady Aktywności Zawodowej, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Centra Integracji Społecznej, Kluby Integracji Społecznej. Formy te mogą przygotowywać do prowadzenia lub pracy w przedsiębiorstwie społecznym lub być prowadzone przez przedsiębiorstwa społeczne jako usługa na rzecz społeczności lokalnej;
• podmioty działające w sferze pożytku publicznego, które prowadzą działalność ekonomiczną i zatrudniają pracowników, choć ich aktywność nie jest oparta na ryzyku ekonomicznym. Są to organizacje pozarządowe prowadzące działalność odpłatną i nieodpłatną pożytku publicznego. Mogą się one stać przedsiębiorstwami społecznymi, o ile podejmą działalność gospodarczą w pewnym zakresie, podejmując również zobowiązania statutowe odnośnie do dystrybucji zysku;
• podmioty sfery gospodarczej, tworzone w oparciu o realizację celu społecznego, który stanowi podstawę ich działalności komercyjnej. Grupę tę można podzielić na cztery podgrupy:
o organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą, z której zyski wspierają realizację celów statutowych,
o Zakłady Aktywności Zawodowej,
o spółdzielnie, których celem jest zatrudnienie,
o pozostałe spółdzielnie o charakterze konsumenckim i wzajemnościowym
Cechy świadczące o znaczeniu społecznym, gospodarczym i politycznym ekonomii społecznej można scharakteryzować poprzez następujące elementy:
o oparta jest na wartościach solidarności i osobistego zaangażowania w proces aktywnego obywatelstwa,
o generuje miejsca pracy o wysokiej jakości i ulepsza poziom życia, oferuje ramy dla nowych form przedsiębiorczości i pracy,
o odgrywa bardzo ważną rolę w rozwoju lokalnym i spójności społecznej,
o polega na odpowiedzialności społecznej,
o jest czynnikiem demokracji,
o bierze udział w tworzeniu stabilności i pluralizmu ekonomii rynkowej,
o odpowiada wartościom i strategicznym celom Unii Europejskiej: spójność społeczna, pełne zatrudnienie i walka przeciwko biedzie i wykluczeniom społecznym, demokracja uczestnicząca, lepsze rządy i stały rozwój.
Efekty, na jakie można liczyć dzięki ekonomii społecznej
1. Wzmocnienie i ekonomizacja sektora pozarządowego.
Tradycyjne organizacje pozarządowe działające na terenie gminy wykorzystując narzędzia rynkowe mogą skuteczniej i niezależnie od środków publicznych kształtować swoją politykę i realizować założoną misję. Stają się dzięki temu bardziej niezależne i samodzielne.
2. Zwiększenie poziomu zaangażowania mieszkańców w życie społeczności lokalnej.
Sprawnie działający i zróżnicowany sektor ES na terenie gminy daje wiele możliwości angażowania mieszkańców w różne przedsięwzięcia społeczno – gospodarcze, uwrażliwia na problemy gminy, kształtuje postawy odpowiedzialności i partycypacji w procesach demokratycznych, wzmacnia dialog między różnymi środowiskami, promuje świadome postawy konsumenckie.
3. Kształtowanie nowoczesnego myślenia o strategiach inwestycyjnych na terenie gminy.
Obszary przeznaczone do rewitalizacji mogą stać się miejscami budowania kapitału społecznego w oparciu o narzędzia ES (zatrudnianie osób z obszaru wykluczenia społecznego, wykorzystywanie działających PES przy realizacji inwestycji a także po jej zakończeniu np. zarządzanie przez przedsiębiorstwo społeczne nowym podmiotem itp.)
4. Unowocześnienie systemu pomocy społecznej.
Wyposażenie tradycyjnego modelu pomocy społecznej w nowoczesne metody działania, dzięki którym osoba korzystająca z pomocy OPS staje się podmiotem działania (sama w oparciu o zdiagnozowane potrzeby realizuje swoją ścieżkę do usamodzielnienia z wykorzystaniem możliwości jakie daje ES). Zwiększanie ilości lokalnych graczy w zakresie usług społecznych.
5. Promowanie rozwiązań CSR (społecznej odpowiedzialności biznesu)
Budowanie wizerunku gminy przyjaznej partnerstwom międzysektorowym, odpowiedzialnemu i zaangażowanemu biznesowi.
W różny sposób samorządy w Polsce traktowały i traktują działalność sektora ES. Często zdarza się, że wciąż obowiązuje podział na my i oni. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest nierówne traktowanie mieszkańców wspólnoty samorządowej i „spychanie” określonych grup społecznych (np. bezrobotnych, bezdomnych, uzależnionych, ofiar przemocy i innych przestępstw, niepełnosprawnych, chorych psychicznie, ubogich – kategorie można poszerzać i mnożyć) w margines klientyzmu, który utrzymuje i „konserwuje” indywidualne i zbiorowe dramaty oraz paraliżuje aktywność poszczególnych jednostek i grup. Brak wzajemnego zaufania wszystkich partnerów życia społecznego – przedstawicieli trzech sektorów (publicznego, obywatelskiego i prywatnego) generuje konflikty, podejrzliwość, brak wspólnych, konstruktywnych rozwiązań, alienację i zamykanie się całych środowisk, brak zaangażowania w politykę lokalną rozumianą jako rzeczywistą służbę publiczną najbardziej wartościowych osób.
Obserwujemy swoisty paradoks – z jednej strony coraz częściej mówi się o budowaniu lokalnych partnerstw: dwu- i trójsektorowych, jako warunku dobrego zarządzania wspólnotą lokalną, a z drugiej słyszymy nieprawidłowościach dziejących się na styku polityki i biznesu, polityki i organizacji pozarządowych i w różnych trójsektorowych konfiguracjach. Trudności te wynikają między innymi z braku zaufania, a także wciąż źle rozumianej istoty partnerstwa. Partnerzy bowiem traktują się równo na każdym etapie realizacji wspólnego przedsięwzięcia, od planowania po ewaluację. Każdy z nich wnosi w to przedsięwzięcie coś innego – swój wyjątkowy i niepowtarzalny potencjał, właściwy ze względu na charakter partnera. Samorząd – doświadczenie, możliwości kadrowe i logistyczne, środki publiczne; sektor ES swoje know–how, wrażliwość, wyjątkowe kompetencje społeczne, umiejętności realnego rozwiązywania konkretnych problemów i coraz częściej środki finansowe pochodzące z działalności odpłatnej pożytku publicznego, działalności gospodarczej; prywatni przedsiębiorcy – zdolność ekonomicznej analizy, doświadczenie w budowaniu rynku, planowaniu rozwoju firmy, realizacji celów krótko i długoterminowych, prywatne środki finansowe. To tylko kilka niepowtarzalnych, unikalnych wartości jakie mogą zaoferować sobie partnerzy. Czy chcą i potrafią z nich umiejętnie skorzystać?
Podmioty ekonomii społecznej jako organizacje zakorzenione lokalnie.
Ekonomię społeczną można ujmować w kilku perspektywach, m.in. jako:
o zbiór określonych instytucji, wtedy gdy rozpatrujemy je zgodnie podejściem strukturalno-operacyjnym,
o formułę działania, czyli zestaw praktyk i metod działania,
o specyficzny rodzaj ekonomii uwarunkowanej kontekstem społecznym,
o przestrzeń, w której ekonomia społeczna jest widziana jako sieć relacji i zależności.
Jakkolwiek określając istotę ekonomii społecznej, w każdym przypadku można dostrzec wspólną cechę. To lokalne zakorzenienie i działanie na rzecz wspólnoty lokalnej. Ekonomia społeczna, nazywana również wspólnotową, jest bowiem uwarunkowana lokalnie, gdyż wyrasta z oddolnych potrzeb, inicjatyw i dotyczy problemów społecznych powstających miejscowo czy terytorialnie. Ekonomia społeczna musi się rozwijać w następstwie oddolnych inicjatyw i uwarunkowań. Może jednak korzystać z zewnętrznych inspiracji.
Ekonomia społeczna wiąże się ściśle z następującymi kategoriami: lokalnością, samorządnością, społeczeństwem obywatelskim, kapitałem społecznym i rozwojem lokalnym.
Niemniej kluczowymi cechami wypełniającymi powyższe kategorie są: odpowiedzialność, zaangażowanie, samoorganizacja oraz demokratyczne zarządzaniem (jeden głos, jeden człowiek). Ten ostatni postulat ściśle łączy się z zagadnieniem samorządności terytorialnej, która oznacza rozwiązywanie własnych spraw przez samych zainteresowanych.
Organizacje ekonomii społecznej, wraz z samorządami lokalnymi, mogą być instytucjami, które tworzą ramy prawne dla samorządności obywateli. Pozwalają tworzyć system służący do reprezentowania jej interesów i rozwiązywania jej własnych spraw, osiągając przy tym realizację celów społecznych i ekonomicznych. Na poziomie lokalnym problemy społeczne są najlepiej obserwowalne i dostrzegane.
Wykluczenie społeczne, ubóstwo, bezradność, długotrwałe bezrobocie, problemy niepełnosprawnych, bezdomnych, uzależnionych dotyczą przecież każdej wspólnoty terytorialnej. Jakkolwiek zjawiska te mogą różnić się skalą występowania i stopniem nasilenia.
Ekonomia społeczna, a samorząd lokalny.
Celem ekonomii społecznej jest obszar aktywności, który mieści się w zadaniach zarówno samorządu gminnego jaki i powiatowego. Aktywizacja społeczna, rozwój lokalny, świadczenie zadań użyteczności publicznej mieszczą się w katalogu zadań samorządu gminnego. W obszarze zadań powiatu szczególną rolę odgrywa aktywizacja zawodowa prowadzona za pośrednictwem powiatowych urzędów pracy.
Warunkiem zrównoważonego rozwoju wspólnot jest włączenie do wspólnej pracy zarówno samorządu i instytucji publicznych, jak i przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych czy wreszcie samych mieszkańców. Klamrą spinającą wszystkie te zagadnienia i umożliwiającą ich spójne zastosowanie na poziomie lokalnym może być właśnie ekonomia społeczna, która dostarcza narzędzi umożliwiających spełnienie marzenia o własnej gminie.
Doświadczenia niektórych samorządów w Polsce pokazują, że wykorzystanie potencjału ekonomii społecznej otwiera zupełnie nowe możliwości w kształtowaniu polityki społeczno – gospodarczej gminy. Ta polityka może dotyczyć np.:
• realizacji wspólnych projektów w oparciu o partnerskie zasady, w których każdy z partnerów może wykorzystać swoje mocne strony, np. organizacja pozarządowa lub przedsiębiorstwo społeczne jako lider z partnerem jednostki samorządu terytorialnego pozwala wykorzystać szybkość i sprawność działania organizacji pozarządowej z jednoczesnym wykorzystaniem potencjału jednostki samorządu terytorialnego jak np. dostęp do zasobów czy zdolność kredytowa;
• realizacji projektów, gdzie ważnym elementem jest rewitalizacja obszarów należących do jednostki samorządu terytorialnego; jednostka samorządu terytorialnego może być wnioskodawcą, a organizacja pozarządowa organizacją partnerską;
• wzajemnego przepływu kadr, dualność doświadczeń zawodowych (część pracowników organizacji pozarządowych oraz JST ma doświadczenia pracy w innym sektorze); charakter lokalnej społeczności w mniejszych miastach może sprzyjać współpracy poprzez bliższe relacje;
• wzmocnienia istniejących organizacji pozarządowych poprzez uniezależnienie się od funduszy jednostki samorządu terytorialnego, a co za tym idzie – większą samodzielność, pewność siebie, odejście od roli petenta w relacjach z jednostką samorządu terytorialnego i stawanie się prawdziwym partnerem;
• wzmacnianie sektora organizacji pozarządowych i przedsiębiorstw społecznych poprzez tworzenie organizacji parasolowych, mądrego lobbingu na rzecz sektora, promowanie dobrych praktyk;
• transfer narzędzi biznesowych do sektora ekonomii społecznej: design, marketing, nowoczesne zarządzanie i inne;
• kreowania porozumień branżowych, ponadbranżowych (parasolowych), międzysektorowych;
Jak, na tym tle prezentuje się aktywność podmiotów ekonomii społecznej w województwie łódzkim?
W nowej perspektywie finansowej w latach 2014-2020 w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Łódzkiego pomyślano o działaniach z zakresu działań ekonomii społecznej. Na te działania przewidziano kwotę 15 mln EUR.
Wsparcie ukierunkowane jest na tworzenie co najmniej 500 miejsc pracy w podmiotach ekonomii społecznej oraz ich uniezależnienie od wsparcia dotacyjnego. To zadanie o tyle ambitne, co wymagające szeregu zintegrowanych i precyzyjnie realizowanych działań. Cel ma być osiągnięty poprzez:
• udzielanie wsparcia finansowego i doradczo-szkoleniowego na tworzenie miejsc pracy w podmiotach ekonomii społecznej,
• świadczenie usług dla istniejących podmiotów ekonomii społecznej, służące wzmocnieniu ich potencjału,
• świadczenie usług zmierzających do inicjowania tworzenia podmiotów ekonomii społecznej,
• koordynacja działań na rzecz sektora ekonomii społecznej w regionie.